Teatr Wielki – Opera Narodowa rozpoczął świętowanie 55-lecia odbudowy. Codziennie do 27 listopada (piątek) w serwisach społecznościowych teatru, na kanale YouTube i na stronach internetowych będzie prezentować materiały przypominające ten czas.
„W naszym serwisie głównym na stronie poświęconej odbudowie przypomnimy historię Teatru Wielkiego – Opery Narodowej. Z kolei w serwisie vod.teatrwielki.pl można obejrzeć materiały archiwalne i posłuchać wspomnień wybitnych Artystów Teatru” – opisują pracownicy teatru.
Jak informują pracownicy Teatru Wielkiego – Opery Narodowej, polska scena operowa cieszy się długą historią. Pojawiła się w naszym kraju już za czasów Władysława IV Wazy i szybko zagościła na scenie królewskiego teatru. Jednak dopiero w 1778 roku zaprezentowano na niej pierwsze dzieło rodzimego twórcy. Była to Nędza uszczęśliwiona Macieja Kamieńskiego z librettem Wojciecha Bogusławskiego, a jej premiera miała miejsce w Pałacu Radziwiłłów w Warszawie. Pierwszy gmach Teatru Wielkiego – Opery Narodowej został wzniesiony w latach 1825-1833 i był dziełem włoskiego architekta, Antonia Corazziego.
Klasycystyczna budowla powstała w miejscu dawnej rezydencji królewskiej z kompleksem handlowo-usługowym i placem z czasów panowania Jana III Sobieskiego – Marywilu. Projekt warszawskiego teatru przewidywał przestrzeń na sklepy i kawiarnie, a widownia miała liczyć aż 2000 miejsc. Na drodze do realizacji tego jakże ambitnego i nowoczesnego projektu stanęły burzliwe wydarzenia historyczne. Wizja wielkiego Teatru Narodowego wciąż inspirowała kolejnych realizatorów projektu, a projekt gmachu był wielokrotnie zmieniany. Ostatecznie budowa została zakończona w 1833 roku, a nazwa Teatr Narodowy została zmieniona na Teatr Wielki.
Przez wszystkie lata na scenie Teatru Wielkiego wystawiane były najważniejsze pozycje światowego repertuaru operowego i baletowego. Tu odbyły się m.in. prapremiery dwóch wybitnych dzieł operowych Stanisława Moniuszki: pełnej wersji Halki (1858) i Strasznego dworu (1865) w reżyserii Leopolda Matuszyńskiego. Występowali tu najwybitniejsi śpiewacy i tancerze, polscy i zagraniczni. Podziwiano legendarne włoskie primabaleriny, Marię Taglioni oraz Carlottę Grisi. Oklaskiwano tańczących braci Aleksandra i Antoniego Tarnowskich. Wzruszała porywcza Halka w wykonaniu Pauliny Rivoli, a popisowa aria Jontka w interpretacji Juliana Dobrskiego była najdłużej oklaskiwana.
Odbudowa
Podczas II wojny światowej, a dokładnie po pierwszych bombardowaniach stolicy w 1939 roku, z wielkiego kompleksu teatralnego pozostało tylko lewe skrzydło oraz front zaprojektowany przez Corazziego. Utracone zostały bezcenne archiwa teatralne, gromadzone od ponad 170 lat. Ostała się jedynie fasada budynku i ruiny pozostałych ścian, które górowały nad placem Teatralnym.
Decyzja o odbudowie tego wspaniałego gmachu zapadła od razu po wojnie. Tego ambitnego wyzwania podjął się Arnold Szyfman, który nadzorował realizację zwycięskiego projektu Bohdana Pniewskiego. Widownia, zgodnie z wizją architekta, została zaprojektowana jako amfiteatr, jednak w kolejnych latach projekt wzbogacono dodatkowo o loże i balkony na wyższych kondygnacjach. W trakcie 11 lat odbudowy pierwotny projekt wielokrotnie ewoluował, poszukując własnej stylistyki. Patrząc na dzisiejszy gmach, zauważymy zarówno elementy modernizmu, jak i te zapożyczone z art déco.
Dla Arnolda Szyfmana projekt był wielkim wyzwaniem, starał się, by budynek spełniał światowe standardy. Wraz ze współpracownikami odbył podróże po europejskich teatrach operowych, obserwując zastosowane tam najnowsze rozwiązania technologiczne. Priorytetem stała się kwestia akustyki, którą zajął się prof. Marek Kwieka. Ściany widowni w Sali Moniuszki zostały wyłożone deskami, pochodzącymi z Fabryki Fortepianów i Pianin Calisia.
Wybudować Operę dziś, w połowie XX wieku, to niemal tyle, co stworzyć skomplikowane dzieło bez precedensu, odkrywając na nowo prawie wszystkie rządzące nim prawa – wspominał Bohdan Pniewski w wywiadzie z 1956 roku.
Z pewnością ciekawostką jest sufit widowni w Sali Moniuszki, który powstał w roku pierwszej wyprawy człowieka w kosmos i swoją strukturą oraz fakturą upamiętnia ten dzień. Z kolei posadzka w foyer głównym jest autorstwa Bohdana Pniewskiego i jej obszar to zarys przedwojennej widowni Teatru. Zamontowany mechanizm sceniczny ważył ponad 2500 ton i powstał w Wiedniu, natomiast sterowanie światłami zostało zamówione w Szwajcarii.
Ponowne otwarcie
Uroczyste otwarcie Teatru z przecięciem wstęgi odbyło się 19 listopada 1965 roku, a przedstawieniem premierowym był Straszny dwór Stanisława Moniuszki w reżyserii Jerzego Merunowicza i z librettem Jana Chęcińskiego. Spektakl widzowie mogli obejrzeć 20 listopada podczas uroczystej gali. Inauguracja Teatru Wielkiego stała się wielkim wydarzeniem artystycznym w kraju. Wśród przybyłych na premierę był Artur Rubinstein z małżonką Anielą z Młynarskich, córką niegdysiejszego dyrektora Opery warszawskiej, Emila Młynarskiego. Podziwiano gwiazdy opery: Marię Mokrzycką, Ewę Bandrowską-Turską, Adę Sari, Wandę Wermińską, i jej gwiazdorów: Wiktora Brégy, Aleksandra Michałowskiego. Sunął wytwornie Antoine Cierplikowski, słynny fryzjer z Paryża. Podczas tego pamiętnego wieczoru mogliśmy podziwiać tuzy polskiej sceny operowej – Bernarda Ładysza w roli Skołuby czy też Andrzeja Hiolskiego w roli Miecznika. Od tych niezwykłych wydarzeń mija właśnie 55 lat.
Kwadryga Apollina
W 1999 roku z inicjatywy dyrektora Teatru Wielkiego – Opery Narodowej Waldemara Dąbrowskiego, rozpoczęły się starania o przywrócenie fasadzie budynku, wizerunku zgodnego z wolą jego architekta – Antonia Corazziego. Według jego koncepcji fronton powinna zdobić umieszczona na cokole nad tympanonem kwadryga – rzeźba przedstawiająca Apollina powożącego czterokonnym rydwanem. Rozpoczętą w 1825 roku budowę Teatru przerwało powstanie listopadowe, a represje popowstaniowe uniemożliwiły realizację tego zamysłu dekoracyjnego. Dopiero 3 maja 2002 roku, po 170 latach, udało się zrealizować koncepcję Corazziego – odsłonięto Kwadrygę, zaprojektowaną przez dwóch rzeźbiarzy: profesora Adama Myjaka oraz profesora Antoniego Janusza Pastwę. Jej fundatorami byli Jan Kulczyk, Telekomunikacja Polska S.A oraz m.st. Warszawa.